29 - 30 Kwiecień - Nasza Majówka :D
Dwie doliny
Muszyna
Piwniczna - Zdrój
Nowy Sącz
Oraz
Olsztyn
Częstochowa
Kielce
Hej Moje Słoneczka :*
Zapraszam Was na długgggiii post dotyczący naszej Majówki ;)
Bierzcie w łapki kawkę i oglądajcie ;)
Będzie mało pisania ale zdjęć trochu ;p
Także najpierw tekst napisze a potem wkleję zdjęcia ;)
Jak wiecie weekend majowy spędziłam w rozjazdach :)
W sobotę wyjechaliśmy o godzinie 5 rano z Tarnowa kierunek Dwie Doliny Koło Muszyny.Po drodze odwiedzając MC w Nowym Sączu na śniadanie .Po dojechaniu na miejsce okazuję się że odbywają się treningi zjazdów na rowerze.
My z kolei poszliśmy na kolejkę linową ( góra - dół 20 zł od osoby )
Jest to najdłuższa kolejka linowa w Polsce :) U góry trochu słabo ... :( Tzn widoki ładne ale na tym koniec,malutki mini pseudo sklepik..Z niezbyt miłą Panią sprzedającą...:(
Zamówiliśmy kawę / herbatę ( w sumie 10 zł zapłaciliśmy ) Pogoda wietrzna zimna więc po ok 40 min zjechaliśmy w dół i zahaczyli o grilla :) Mój kotek zjadł szaszłyka za 12 zł ja sobie wzięłam z ziemniaczka z masłem czosnkowym za 3 zł.
Potem udaliśmy się do Muszyny na kiermasz Muszycki. Niestety nie zachwycił :(
Mało stoisk,mała scena,brak grzańca ..I ogólnie tak jakoś bez klimatu ,Zjedliśmy tak zwane podpłomyki ja z smalcem a mój kotek z masłem czosnkowym.
Odwiedziliśmy również Ogrody Zmysłów w Muszynie.Są bez szału ( może w lecie ) ale na wiosnę nie ;(
Następnie udaliśmy się do Piwnicznej zdrój do pijalni.Ale najpierw zahaczyliśmy o biedronkę bo ciacho i piwko miodowe ;)
Jak się okazało woda w pijalni jest za darmo.Ale my oprócz wody kupiliśmy marynowane kurki za 12 zł,piwo czechosłowackie za 8 zł, kawa za 5 zł oraz sałatkę za 15 zł ( bardzo dobra ! ) Chciałam bardzo podziękować za miłą obsługę Pani Lucynie.Przesympatyczna osoba która chętnie doradzi,pomoże w wyborze.Także bardzo się ucieszyłam że w Pijalni Wód w Piwnicznej jest super obsługa. Następnie udaliśmy się do Nowego Sącza na rynek na jedzenie z budek :)
Ja nie jadłam nic bo już byłam tak zapchana więc trafiło na piwo x 2 lane oraz jedno butelkowe - jak dla mnie totalna nowość za 12 zł.
Mój ukochany zamówił przepysznego hamburgera za 24 zł ale 100 % wołowina.Przepyszny i bardzo dobry.
Panowie z budki stacjonują na co dzień w Katowicach.Fajny klimat fajne jedzenie.Polecam takie zloty :)
I po nocnym Nowym Sączu udaliśmy się do domu :)
Byliśmy w Tarnowie na 23...Szybki prysznic i do spania.
W Niedziele rano o 9 podjęliśmy decyzję że jedziemy do Częstochowy :)
Po drodze odwiedziliśmy zamek w Olsztynie ( wstęp 5 zł osoba ) Ruiny to są a nie zamek ale ładnie się prezentuję.
PO zwiedzaniu i kupieniu pamiątek udaliśmy się do Częstochowy a tam na Jasną Górę do Klasztoru.
Zwiedzanie jest za darmo ale na każdym kroku kościół zachęca do dawania datków . Ja nie daje bo uważam że kościoły w Polsce są bogate !
Po zwiedzaniu Klasztoru udaliśmy się na deptak .Zakupiłam sobie piwnego grzańca za 8 zł oraz jakieś piwo z tamtych regionów za 7 zł
Następnie na ruszt poszła super pajda z mielonym , ogórkiem.Pierogi ruskie ,szaszłyk.
A w kawiarence ciacho i kawa ;)
Po zwiedzaniu Częstochowy ( szału na mnie nie zrobiła ) Nastawiliśmy kierunek Tarnów ( dom ) ale po drodze wylądowaliśmy w Kielcach ;) Tak my sobie pochodzili na rynku ( okazuję się że do 3 Maja jest tam jakiś kiermasz )
Kielce super podobają mi się :)
Po 23 byliśmy w domu ;)
Była to dla nas super Majówka gdyż 23/04 obchodziliśmy 1 rocznice ślubu i chcieliśmy żeby było super i tak było :)
Podsumowując wydaliśmy ok 700 zł ( wraz z paliwem ) zwiedziliśmy 7 różnych miejscowości oraz zrobiliśmy ok 800 km razem ( w sumie )
Warto było polecam :)
Wtorek pracujemy a środę ( 3 Maja ) mamy wolne..Ale brak planów ;p Jak na razie ;)
A teraz masa fotek :)
Znacie ?? Jak Wasza majówka ?? Buziaki :)
No to było by na tyle ;)
Buziaki :*
Dwie doliny
Muszyna
Piwniczna - Zdrój
Nowy Sącz
Oraz
Olsztyn
Częstochowa
Kielce
Hej Moje Słoneczka :*
Zapraszam Was na długgggiii post dotyczący naszej Majówki ;)
Bierzcie w łapki kawkę i oglądajcie ;)
Będzie mało pisania ale zdjęć trochu ;p
Także najpierw tekst napisze a potem wkleję zdjęcia ;)
Jak wiecie weekend majowy spędziłam w rozjazdach :)
W sobotę wyjechaliśmy o godzinie 5 rano z Tarnowa kierunek Dwie Doliny Koło Muszyny.Po drodze odwiedzając MC w Nowym Sączu na śniadanie .Po dojechaniu na miejsce okazuję się że odbywają się treningi zjazdów na rowerze.
My z kolei poszliśmy na kolejkę linową ( góra - dół 20 zł od osoby )
Jest to najdłuższa kolejka linowa w Polsce :) U góry trochu słabo ... :( Tzn widoki ładne ale na tym koniec,malutki mini pseudo sklepik..Z niezbyt miłą Panią sprzedającą...:(
Zamówiliśmy kawę / herbatę ( w sumie 10 zł zapłaciliśmy ) Pogoda wietrzna zimna więc po ok 40 min zjechaliśmy w dół i zahaczyli o grilla :) Mój kotek zjadł szaszłyka za 12 zł ja sobie wzięłam z ziemniaczka z masłem czosnkowym za 3 zł.
Potem udaliśmy się do Muszyny na kiermasz Muszycki. Niestety nie zachwycił :(
Mało stoisk,mała scena,brak grzańca ..I ogólnie tak jakoś bez klimatu ,Zjedliśmy tak zwane podpłomyki ja z smalcem a mój kotek z masłem czosnkowym.
Odwiedziliśmy również Ogrody Zmysłów w Muszynie.Są bez szału ( może w lecie ) ale na wiosnę nie ;(
Następnie udaliśmy się do Piwnicznej zdrój do pijalni.Ale najpierw zahaczyliśmy o biedronkę bo ciacho i piwko miodowe ;)
Jak się okazało woda w pijalni jest za darmo.Ale my oprócz wody kupiliśmy marynowane kurki za 12 zł,piwo czechosłowackie za 8 zł, kawa za 5 zł oraz sałatkę za 15 zł ( bardzo dobra ! ) Chciałam bardzo podziękować za miłą obsługę Pani Lucynie.Przesympatyczna osoba która chętnie doradzi,pomoże w wyborze.Także bardzo się ucieszyłam że w Pijalni Wód w Piwnicznej jest super obsługa. Następnie udaliśmy się do Nowego Sącza na rynek na jedzenie z budek :)
Ja nie jadłam nic bo już byłam tak zapchana więc trafiło na piwo x 2 lane oraz jedno butelkowe - jak dla mnie totalna nowość za 12 zł.
Mój ukochany zamówił przepysznego hamburgera za 24 zł ale 100 % wołowina.Przepyszny i bardzo dobry.
Panowie z budki stacjonują na co dzień w Katowicach.Fajny klimat fajne jedzenie.Polecam takie zloty :)
I po nocnym Nowym Sączu udaliśmy się do domu :)
Byliśmy w Tarnowie na 23...Szybki prysznic i do spania.
W Niedziele rano o 9 podjęliśmy decyzję że jedziemy do Częstochowy :)
Po drodze odwiedziliśmy zamek w Olsztynie ( wstęp 5 zł osoba ) Ruiny to są a nie zamek ale ładnie się prezentuję.
PO zwiedzaniu i kupieniu pamiątek udaliśmy się do Częstochowy a tam na Jasną Górę do Klasztoru.
Zwiedzanie jest za darmo ale na każdym kroku kościół zachęca do dawania datków . Ja nie daje bo uważam że kościoły w Polsce są bogate !
Po zwiedzaniu Klasztoru udaliśmy się na deptak .Zakupiłam sobie piwnego grzańca za 8 zł oraz jakieś piwo z tamtych regionów za 7 zł
Następnie na ruszt poszła super pajda z mielonym , ogórkiem.Pierogi ruskie ,szaszłyk.
A w kawiarence ciacho i kawa ;)
Po zwiedzaniu Częstochowy ( szału na mnie nie zrobiła ) Nastawiliśmy kierunek Tarnów ( dom ) ale po drodze wylądowaliśmy w Kielcach ;) Tak my sobie pochodzili na rynku ( okazuję się że do 3 Maja jest tam jakiś kiermasz )
Kielce super podobają mi się :)
Po 23 byliśmy w domu ;)
Była to dla nas super Majówka gdyż 23/04 obchodziliśmy 1 rocznice ślubu i chcieliśmy żeby było super i tak było :)
Podsumowując wydaliśmy ok 700 zł ( wraz z paliwem ) zwiedziliśmy 7 różnych miejscowości oraz zrobiliśmy ok 800 km razem ( w sumie )
Warto było polecam :)
Wtorek pracujemy a środę ( 3 Maja ) mamy wolne..Ale brak planów ;p Jak na razie ;)
A teraz masa fotek :)
Znacie ?? Jak Wasza majówka ?? Buziaki :)
No to było by na tyle ;)
Buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz