Zakopane Piwne Spa / Gubałówka
Hej Moje Myszki Kochane :)
Jak Wam minął weekend ?
U nas sobota była pracująca u męża ja miałam sobotę sprzątającą ..
Ale niedziela i poniedziałek należał do nas :)
W Niedziele rano wybraliśmy się do Zakopanego.Jak wiecie nie jestem fanką tego miasta ze względu na biedne konie,ale od czasu do czasu tam zawitam,gdyż mamy blisko,bo koło 180 km i jesteśmy na miejscu.
Celem wycieczki było Piwne Spa. O którym już wspominałam wcześniej -- > Podziękowanie dla firmy .Jak wiecie jest to jedna z firm która wsparła nasze spotkanie blogerek które odbyło się w Marcu.Ten bon to był as w rękawie.
Była mega zacięta walka o ten bon,łzy,pot i krzyk która do więcej :)
Przebiłam dość dobrą sumą i bon był mój :) Czy było warto ? Zaraz Wam napiszę :)
A więc tak koło godziny 10 byliśmy na miejscu.
Zaparkowaliśmy auto,Zakopane jak zawszę przywitało nas " piękną " pogodą czytajcie deszczową ...Nawet mojego śpiącego rycerza nie było widać :(
Najpierw spacer po Krupówkach,lody,oscypki ;)
Odwiedziliśmy nasz ulubiony Góralski Browar na piwko,ciacho i kawkę :)
W Galerii na 2 piętrze jest muzeum szczęścia.
Bardzo ciekawe miejsce..Bilet 30 zł od osoby.Zwiedzaliśmy go około godziny.
Potem kierunek Spa - Spa znajduję się na jednej z głównych ulic Zakopanego czyli na Krupówkach 77.
Piwne Spa znajduję się w łazience,po wejściu do środka widzimy przytulną recepcję z małym sklepikiem,oraz bardzo miłą obsługą.
Nas obsługiwał bardzo miły pan,który wszystko nam wytłumaczył,pokazał.
Po przebraniu w strój kąpielowy,zostawiamy swoje rzeczy w szafkach i idziemy do miejsca docelowego. My mieliśmy bona dla dwóch osób na kąpiel w piwie.
Ale są też inne zabiegi jak kąpiel w winie czy mleku.Są też opcję z masażami. Dostaliśmy mały pokoik w którym była wanna dębowa wypełniona wodą z piwem o temperaturze 38 stopni więc super bo ciepło. Pokój ma bardzo romantyczny klimat,delikatną muzykę,oraz romantyczne światło,całość robi mega wow
( fajny pomysł na oświadczyny ) Zalecane jest 20 min w wodzie oraz 20 min na specjalnym łóżku które jest wyłożone sianem. Dodatkowo mieliśmy do dyspozycji po 0,5 litry pysznego piwa z Cieszyna ( super bo miałam okazje tam być kilka razy i naprawdę browar Cieszyński ma dobre piwka ) Jeśli chodzi o relax w piwnym spa to jest mega,totalny reset,można naładowywać baterie .Nam tak się spodobało że będziemy tam wracać :) Po wyjściu z Spa zakupiliśmy kosmetyki zestaw za 42 zł
( szampon,żel pod prysznic i mydło naturalne ).
Potem poszliśmy na obiad. Ale szału nie było. Cena zestawu obiadowego to kosz 23 zł za porcję plus 5 zł za jedno picie.Więc w sumie za obiad wyszło 56 zł. Mieliśmy iść do naszej restauracji - Mini Szałas ale brakowało stolika..A czas oczekiwania aż 40 min.
A że byłam mega głodna po piwnym spa poszliśmy gdzie indziej.
Następnie udaliśmy się na Gubałówkę,kolejką bo takie błoto że masakra.Cena to 25 zł góra - dół za osobę . Na górze prawie wszystko zamknięte - było po godzinie 17 ,
a były może 2 stoiska otwarte,słabo.
Zakupiliśmy kołacza kokosowego za 10 zł,posiedzieliśmy na tarasie i wróciliśmy na dół.
Zdecydowaliśmy wracać do domu,mieliśmy wstępnie zostać na 2 dni,ale ostrzegali że powodzie itp,a jednak mieliśmy ponad 180 km do domu,a że przez powiat Bocheński to stwierdziliśmy że wracamy. I dobrze bo dziś mówili w radiu że tam powodzie itp,więc musielibyśmy wracać na około.
Ogólnie Zakopane jak Zakopane...Szału na mnie nie robi tyle razy w Zakopanym byłam że sami rozumiecie.Jeśli chodzi o piwne spa,jest mega ! Polecam z całego serca !
My na pewno tam wrócimy,bo warto !
Dziękuje PIWNE SPA ZAKOPANE za wsparcie Tarnowskiego Spotkania Blogerek !
A Was moi kochani zapraszam z całego serca do piwnego spa ! Cudowne miejsce na randkę,zaręczyny czy też po prostu damskie plotki ;-)
Finansowe Podsumowanie + / - :
Kupiliśmy też papulki dla męża za 15 zł.
W sumie zrobiliśmy około 400 km,wydaliśmy około 300 zł plus paliwo 150 zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz