Kraków (łac.: Cracovia, niem.: Krakau) – miasto położone w południowej Polsce nad Wisłą, drugie w kraju pod względem liczby mieszkańcówi powierzchni, stolica Polski do 1795 r. i miasto koronacyjne oraz nekropolia królów Polski, od 1000 roku nieprzerwanie stolica diecezji krakowskiej (jednej z pięciu w ówczesnej Polsce), a od 1925 archidiecezji i metropolii, od odzyskania niepodległości w 1918 r. miasto wojewódzkie (od 1998 r. siedziba władz województwa małopolskiego), jest także centralnym ośrodkiem metropolitalnym aglomeracji krakowskiej i Krakowskiego Obszaru Metropolitalnego. W zapisach historycznych Kraków jest uznawany za główne miasto historycznej Małopolski. Leży na obszarze Bramy Krakowskiej, Niecki Nidziańskiej i Pogórza Zachodniobeskidzkiego.
Hej Moje Słoneczka Kochane :*
Dziś luźny i krótki post ;) Bo nie będę po raz enty pisać o Krakowie mega długo ;p
Te które już mnie znają albo dłużej śledzą mojego bloga wiedzą że uwielbiam miasto Kraków ;)
W piątek mieliśmy dzień wolnego z mężem więc na mega spontanie pojechaliśmy do Krakowa pociągiem cena biletu 12 zł cały od os ;)
Koło 10;30 byliśmy już na miejscu ;) wiecie 1;15 i jesteśmy na miejscu ;)
Pojechaliśmy tak o tak sobie pochodzić ;)
W Krakowie zakupiłam bluzkę z małą mi za 15 zł
( w Tarnowie pokemony królują ) haha
Odwiedziliśmy standardowy galerie i Rossmanna haha jakby w Tarnowie nie było ale wiecie jak jest ;p hah ;D
Tam zakupiłam plastry waciki szczotkę i dostałam darmową gazetkę :)
Poszliśmy standardowo na Wisłę pokarmić ptaszki / kaczuszki itp :)
I tak my sobie spacerowali
Zahaczyliśmy standardowo ( to nasz rytuał ) o gorącą czekoladę na Wawelu ;)
Duża 14 zł..Ja tym razem piłam z dodatkiem kokosu a mój skarb z dodatkiem wiśni ;)
Zahaczyliśmy o Macdonalda ;) oraz o różne sklepy i galerie / kościoły - lubimy zwiedzać stare kościoły i ich historię poznawać :)
O 16;44 mieliśmy pociąg lekko pośpieszny co zatrzymuje się na 5 stacjach...w tej samej cenie ..ale co z tego jak odjechał 19 min opóźniony ;(
Tak tak na początkowym był opóźniony...
Oficjalnie czekał na jakiś pociąg by go puścić ...szczerze w to nie wieże ale ok ...
No to by było na tyle :)
Pisałam ze krótki luźny post ;)
A Wam jak minął weekend ? albo jak wam mija ?
Następna wycieczka w planach ;p
Ciepło się zrobiło to już mało w domu będę siedzieć ;p
Pozdrawiam i miłej niedzieli ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz