“Laleczki” Marcin Halski - Wydawnictwo HM
Hej Moje Myszki Kochane :-)
Dziś przychodzę do Was z małą recenzją książką autora Marcina Halskiego który jest pisarzem i ma na swoim koncie kilkanaście książek. Szczerze było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem ,ale mam nadzieje że nie ostatnie , gdyż książką mi się bardzo spodobała. Książka ma fajna okładkę taką straszną pobudzającą wyobraźnie . Książkę jaką dostaliśmy na spotkaniu miała dedykacje od samego pisarza co jest bardzo miłe :) Książka ma 309 stron ale czyta się ją tak szybko że dwa wieczory i po książce :)
Książkę dobrze się czyta , lekko , łatwo , bo jest napisana łatwym językiem. Muszę Wam powiedzieć a może doradzić , żeby książkę czytać wieczorem a może nawet w nocy ( najlepiej jak jeszcze pada i wieje ) oj wtedy wyobraźnia działa jeszcze bardziej . Jest to taka mieszanka fantasy z horrorem. Przez cos niektóre momenty są naprawdę mocne .Niektóre momenty np zabójstwa ,aż za mocno wchodzą ale tylko dlatego że są napisane tak że może sobie to wyobrazić ( a czasem masz wrażenie jakbyś był jedną z postaci występujących w książce ) Warto dodać że książka jest naprawdę mroczna , opowiada o religiach , o Voo Doo , o różnych wierzeniach . Mocna , wciągająca , tajemnicza i jednocześnie dobrze napisana , lekkim językiem , wciągająca . Czego chcieć więcej od książki ?
Nie chce Wam za wiele mówić , bo chciałabym żebyście ją przeczytali jak ktoś lubi takie klimaty , bo książka umie zaskoczyć . Główny bohater jest raz taki gdzie czujesz sympatie , za chwilę czujesz irytacje , złość , znów zmiana. Główny bohater jest taki normalny ma swoje humory i je pokazuje . Nie zawsze dobrze ale w końcu to książka " zła " Fajna naprawdę fajna . Polecam każdemu szczególnie fanom horrorów.
Marcin Halski "Laleczki" @heloczek @wydawnictwohm dziękuję za egzemplarz ❤️
Dziękuje za wsparcie spotkania blogerek !
----
REKLAMA
PREZENT
SPOTKANIE BLOGEREK
RECENZJA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz