środa, września 02, 2020

Kraków - Wieliczka Kopalnia Soli / Pociągiem przez świat ;)

Kraków - Wieliczka Kopalnia Soli 



Kopalnia Soli „Wieliczka” – kopalnia soli kamiennej, w Wieliczce pod Krakowem. Od XIII wieku do 1772 wspólnie z kopalnią soli „Bochnia” wchodziła w skład żup krakowskich. Sole wydobywane w kopalni pochodzą z miocenu. W 1976 roku kopalnia wpisana została do krajowego rejestru zabytków







Hej Moje Myszki ;-) 

Jak Wasze wakacje ? My już dawno po,w wakacje często podróżowaliśmy w samym sierpniu byliśmy na 5 różnych wycieczkach z czego dwa razy w różnych kopalniach :) Wrześnie zapowiada się ...przy naprawię auta,co prawda mąż ma 15 dni wolnego,ja też mam aż 7 dni wolnego więc jak nie uda nam się auta ogarnąć to pewnie znów pociąg :) Dziś Wam napiszę kilka słów o ostatniej wycieczce,bo jak zawszę nie mam czasu.
W sobotę ostatni weekend sierpnia udaliśmy się do Krakowa,a dokładnie do Wieliczki.Wycieczkę  zaczęliśmy od pociągu do Krakowa w jedną stronę cena biletu za osobę to 13 zł ( więc w sumie zapłaciliśmy 52 zł ) potem mieliśmy w Krakowie około 15 min by poszukać pociągu do Wieliczki. Tam cena 4 zł od osoby więc 16 zł wyszło nas podróżowanie między Krakowem a Wieliczką.

W Wieliczce byliśmy w Marcu 2019 więc wiedzieliśmy gdzie jedziemy ;) Gdzieś na blogu na pewno jest wpis.Ale piszę na telefonie i ciężko mi go teraz ogarnąć :) Jeśli chodzi o Kopalnie Soli w Wieliczce to chcieliśmy iść na trasę górnicza,ale niestety jest nie czynna wiadomo..Koro,więc poszliśmy standardową Trasą turystyczną Cena to 73 zł za osobę .
W tamtym roku nie zapłaciliśmy 10 zł za robienie zdjęć i niestety było ich mało,ale w tym roku chyba zdjęcia w cenie biletów bo nigdzie nie znalazłam info że trzeba gdzieś płacić.

Zanim weszliśmy do Kopalni udaliśmy się na śniadanie.
Mąż na jajecznicę,a ja na tosty plus dzbanek herbatki ;) Wyszło 32 zł.
Jedzenie bardzo dobre :) Polecam Wam knajpkę Kopalnia Smaku.



Jeśli chodzi o kopalnie to jest ok.Chodzi się około 1,5 godziny.
Ma się też czas około 20 min takiego dodatkowego na obiad,wc,picie. 
W cenie biletów jest jeszcze zwiedzanie ekspozycji muzeum solnego.
Warto zajrzeć . W sumie ogólnie chodziliśmy po Kopalni około 3 h. 
Mi się podobało.Ja ogólnie lubie takie ciemności,tunele,schody,widy.
Taki trochu klimat horrorowaty ;) Jedyny minus w Wieliczce to to że trzeba schodzić po 800 schodach ,a później na powierzchnie jest wyjazd " luksusową " windą ;) Kto był w kopalniach to wie o jakich windach mówię. Te w Bochni są super windy,prawdziwe kopalniane :) 













































































































































































Byliśmy też w Muzeum Żup Krakowskich .
Akurat w tą sobotę zwiedzanie było bez płatne,wiec super ;) 
Dodatkowa atrakcja :) 



Zamek Żupny – zamek w Wieliczce, dawna siedziba zarządu kopalń Wieliczki i Bochni. Zamek królewski położony był w drugiej połowie XVI wieku w powiecie szczyrzyckim województwa krakowskiego. Zamek składa się z trzech głównych budowli: Zamku Środkowego, Północnego (XV), Południowego oraz baszty (XIV).






















































































Jeśli chodzi o kopalnie to Bochni jest lepiej,taniej oraz więcej czasu się zwiedza. Moim zdanie  jest bardziej rozbudowana ta w Bochni.
W kopalni zakupiliśmy też dwie sole do kąpieli,bo magnes na lodówkę i monetę pamiątkową mamy z tamtego roku ;)
Więc nie kupowaliśmy nic więcej. 
Tym bardziej gdzie pewnie jeszcze kilka razy tam wróciła.
W Wieliczce w sumie to był mój 5 raz z czego 2 z mężem.
Więc jeszcze pewnie nie jedno zakupię :) 



Następnie udaliśmy się na pyszny obiad.Mąż zamówił sobie kurczaka,ja sushi oraz zupkę vege do tego piwko i aloes do picia ;)
Wyszło w sumie 86 zł za obiadek,ale pyszny.Robiony na świeżo,czysto w lokalu.Troszku na uboczu są ale myślę że warto zajrzeć.
Lokal nazywa się Kazoku Sushi ( nie jest to reklama płata,sponsorowana ) po prostu polecam bo mają dobre jedzenie.







































Wróciliśmy do Krakowa i byliśmy tak padnięci że nie chciało nam się chodzić po Krakowie więc poszliśmy na zakupy do Galerii Krakowskiej. Kupiłam sobie w H & M dwie pary sporni po 49,99 zł oraz jakąś sukienkę na ramiączkach za 20 zł na mega wyprzedaży . 


































Potem kierunek lody i do domu.
Niestety żeby dostać się do Wieliczki z Tarnowa najpierw trzeba jechać do Krakowa a tam się przesiąść,ale jak widać nie trzeba mieć auta żeby podróżować,zwiedzać.My kochamy podróżowanie,jest to nasze wspólne hobby które nas uszczęśliwia i dla nas nie ma rzeczy nie możliwych :) Trochu kasy poszło no ale raz się żyje ;) 




A jak minął Wasz ostatni weekend ? 
My w niedziele byliśmy w domu,bo mąż już o 2 w nocy w poniedziałek musiał wstać do pracy. 
Teraz ma urlop to będzie odsypiać i naprawiać autko  :) 

Macie jakieś plany na zbliżającą się jesień ? Ja bym jeszcze gdzieś chciała wyskoczyć zanim zamknął znów nas z powodu koro... 
A Wy co o tym myślicie ? 

Buzka ! :* 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz