czwartek, stycznia 19, 2023

Komodo – Energia zamknięta w puszce / RECENZJA / REKLAMA / SPOTKANIE BLOGEREK / REKLAM

 Komodo – Energia zamknięta w puszce

  RECENZJA / REKLAMA / SPOTKANIE BLOGEREK 




Witajcie Kochani . 


Jak wiecie ostatnio odbyło się spotkanie blogerek . Więc pomału zaczną się pojawiać pierwsze wpisy na blogu / Instagramie . Także zachęcam do śledzenia bloga mojego oraz dziewczyn które były na tym spotkaniu. Najpierw się pojawia recenzję firm które udało mi się zorganizować, i dzięki temu mogłam zacząć testy przed spotkaniem , a następne recenzję to będę produkty które przywiozłam od dziewczyn .
 
 
Dziś chciałam z całego serca podziękować firmie KOMODO za wsparcie nas dużą ilością napój energetyczny w 4 różnych smakach . Było nas 5 dziewczyn i po dziale wyszło aż 4 zgrzewki na głowę . Także zapas potężny. Ja już miałam okazję kilka razy współpracować z firmą Komodo. Dlatego odsyłam Was do moich recenzji 

Moje Poprzednie recenzję : 


Oczywiście na IG już kilka razy wrzucałam zdjęcia z napojem gdyż ja zaczęłam testy zaraz po przyjściu paczki do mnie .
 
Jeśli chodzi o napoje to wszystkie mają bardzo dobry smak, ale mój ulubiony to zdecydowanie 🌵 Cactus ! Przepyszny . Wiadomo że napoje energetyczne nie są do picia codziennie ,ale od czasu do czasu można ,szczególnie teraz w okresie zimowym .. Ciemno ,zimno ... czasem trzeba się pobudzić. Ogólnie polecam bo naprawdę napój ma dobry smak ,nie chemiczny. Od czasu do czasu można zaszaleć. A jak już pić ,coś co jest mało zdrowe to przynajmniej dobre w smaku i coś co naprawdę pobudza i dodaje energii.
 
Was kochani zapraszam na stronę internetową firmy KOMODO .
 
 
Jeszcze raz dziękuję za wsparcie naszego spotkania blogerek 
 
----
 
#reklama#wspolpraca#reklamafirmy#sponsorspotkniablogerek#blogerki#spotkanieblogerekbochnia#wspolpracabarterowa#barter#bochnia2023#blogerkidlaazylu#azyl#schronisko

2 komentarze:

  1. Też polubiłam te napoje, szczególnie o smaku kaktusa :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaktusa jeszcze nie próbowałam, ale mojito jest mega

    OdpowiedzUsuń