Jędrzejów – miasto w województwie świętokrzyskim, stolica powiatu jędrzejowskiego, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Jędrzejów. W latach 1975–1998 miasto administracyjnie należało do województwa kieleckiego
Hej Moje Robaczki !
Dziś przychodzę do Was z krótką notatką na temat dzisiejszego wypadu :)
Jak wiecie szykujemy się z mężem na małe wakacje i szczerze mieliśmy już auta nie ruszać ale wczoraj okazało się że syn mojego męża musi jechać do Jędrzejowa zdawać prawo jazdy na tira na tej całej słynnej płynie gdzie tych płyt w PL jest całe 3 a ta jest najbliżej nas ok 120 km.
Szczerze nie byłam zadowolona gdyż mój mąż pracuje teraz 5 dni i 1 wolnego.Ja mam w miarę elastyczne godziny i z góry planuje wolne jak mam grafik mojego męża żeby razem czas spędzić czy też zrobić jakieś zakupy albo coś....Dziś też mieliśmy w planach co innego a wyszedł wyjazd....No cóż takie życie. Jutro pracujemy,w sobotę mąż pracuje a wyjazd na mojej głowie będzie.Pakowanie,sprzątnie,wyjadanie lodówki itp ;) ale dobra damy rade :D
Więc tak dziś o 6 rano wyjechaliśmy do Jędrzejowa.Koło 8;20 byliśmy na miejscu.Marek ( syn mojego męża ) poszedł sobie na ten egzamin a my kierunek miasto.
Po drodze zatrzymaliśmy się nad zalewem,niestety był jeszcze zakaz pływania bo oficjalnie otwarcie jest 23/06 ....Więc poszliśmy do parku a potem na " rynek " ....Małe miasto i mały rynek.
Odwiedziliśmy też mega stary kościół ( mój mąż jest fanatykiem historii )
Archiopactwo Cystersów – ufundowany w 1140 roku klasztor cystersów w Jędrzejowie. Na pzczątku XII w. w pobliżu źródeł Białej Nidy, nad Brzeźnicą został wzniesiony przez Jaksów-Gryfitów rodowy kościół św. Wojciecha wraz z rezydencją.
Opactwo / kościół faktycznie wart polecania.
Następnie poszliśmy na obiad do baru mlecznego na danie dania za 12 zł za obiad plus 1 zł za kompot.Więc razem 26 zł...Niestety jedzenie niedobre ....Także lipa....
Koło 14 wyjechaliśmy do Tarnowa.Po drodze zakupy....
Teraz już w domku jestem pije pyszną domową kawę mrożoną :)
Lubicie takie wyjazdy na szybkiego z " misją " ?
Pozdrawiam serdecznie ! :-*
Hej Moje Robaczki !
Dziś przychodzę do Was z krótką notatką na temat dzisiejszego wypadu :)
Jak wiecie szykujemy się z mężem na małe wakacje i szczerze mieliśmy już auta nie ruszać ale wczoraj okazało się że syn mojego męża musi jechać do Jędrzejowa zdawać prawo jazdy na tira na tej całej słynnej płynie gdzie tych płyt w PL jest całe 3 a ta jest najbliżej nas ok 120 km.
Szczerze nie byłam zadowolona gdyż mój mąż pracuje teraz 5 dni i 1 wolnego.Ja mam w miarę elastyczne godziny i z góry planuje wolne jak mam grafik mojego męża żeby razem czas spędzić czy też zrobić jakieś zakupy albo coś....Dziś też mieliśmy w planach co innego a wyszedł wyjazd....No cóż takie życie. Jutro pracujemy,w sobotę mąż pracuje a wyjazd na mojej głowie będzie.Pakowanie,sprzątnie,wyjadanie lodówki itp ;) ale dobra damy rade :D
Więc tak dziś o 6 rano wyjechaliśmy do Jędrzejowa.Koło 8;20 byliśmy na miejscu.Marek ( syn mojego męża ) poszedł sobie na ten egzamin a my kierunek miasto.
Po drodze zatrzymaliśmy się nad zalewem,niestety był jeszcze zakaz pływania bo oficjalnie otwarcie jest 23/06 ....Więc poszliśmy do parku a potem na " rynek " ....Małe miasto i mały rynek.
Odwiedziliśmy też mega stary kościół ( mój mąż jest fanatykiem historii )
Archiopactwo Cystersów – ufundowany w 1140 roku klasztor cystersów w Jędrzejowie. Na pzczątku XII w. w pobliżu źródeł Białej Nidy, nad Brzeźnicą został wzniesiony przez Jaksów-Gryfitów rodowy kościół św. Wojciecha wraz z rezydencją.
Opactwo / kościół faktycznie wart polecania.
Następnie poszliśmy na obiad do baru mlecznego na danie dania za 12 zł za obiad plus 1 zł za kompot.Więc razem 26 zł...Niestety jedzenie niedobre ....Także lipa....
Koło 14 wyjechaliśmy do Tarnowa.Po drodze zakupy....
Teraz już w domku jestem pije pyszną domową kawę mrożoną :)
Lubicie takie wyjazdy na szybkiego z " misją " ?
Pozdrawiam serdecznie ! :-*
Super wycieczka :)
OdpowiedzUsuńSzybki wypad z "misją"? Zdarzało się, gdy mąż pracował na dalekim wyjeździe i jednocześnie chcieliśmy pojść w danym regionie w góry. Bywa to męczące, ale zawsze okazywało się, że było warto.
OdpowiedzUsuń