Kraków - Muzeum iluzji / Vege Kebab /
RECENZJA / BARTER / SPOTKANIE BLOGEREK
Hej Moje Myszki
Dziś chcę Wam napisać kilka słów na temat ostatniego mojego wyjazdu do Krakowa .
Cele podróży były dwa . Zwiedzić muzeum Iluzji oraz zjeść pysznego Vege Kebaba. Bilety do muzeum iluzji wylicytowałam ( plus 2 bilety w ramach współpracy barterowej ) a do vegab kebab miałam zaproszenie . I to wszystko było w ramach spotkania blogerek. Ale zacznijmy od początku.
Jak wiecie ja już podróży na moim blogu nie opisuje ,bo zawsze najważniejsze informacje przekazuje na IG szczególnie na InstaStory.
Ale tym razem będzie inaczej . Kilka słów Wam zostawię tu żeby zawsze można było wrócić do tematu .
Rano o 6 pobudka , ogarnianie siebie , męża ,psa i w drogę. Na godzinę 8 byliśmy umówieni na dworcu z moją mamą ( z bloga https://oczamirenaty.blogspot.com/ która też wylicytowała 2 bilety do muzeum iluzji oraz miała zaproszenie do vege kebab . Jak dojechaliśmy na dworzec była już mama , mój brat Wiktor i Marek. Miała jechać jeszcze z nami Agnieszka z mężem ale niestety choroba nie wybiera . O 8:27 mieliśmy pociąg 🚆 , na 10 byliśmy w Krakowie , gdzie czekał na mnie mój brat Maks. Wszyscy razem udaliśmy się do Muzeum Iluzji. Jeśli chodzi o drogę do Muzeum to jest łatwa , przyjemna i każdy trafi. Jest blisko Wawelu , z dworca jakieś 15 min . Muzeum Iluzji znajduje się w kamienicy i ma dwa piętra. Na dzień dobry wita nas bardzo mila i sympatyczna Pani kasjerka . Która wszystko mówi , i tam też obok kasy jest sklepik gdzie można zakupić pamiętali .Plus duży i miłe zaskoczenie że do muzeum można wejść z psem. Zrobiło to na mnie ogromne wrażenie, bardzo pozytywnie. W muzeum Iluzji znajduje się te bezpłatna szatnia ,gdzie można zostawić swoje rzeczy ( co polecam bo mają naprawdę ciepło w środku ) . Podobało mi się to że każdy przedmiot był opisany aż w 4 językach . Każda iluzja / każdy przedmiot jest inny ,opowiada " inna " historię i ma inne znaczenie / inna iluzje . Powiem Wam że ja jako kobieta 34 letnia świetnie się bawiłam , poznałam dużo zaskakujących faktów , znaczeń. Niektóre rzeczy musiał mi mąż wytłumaczyć ale był ubaw. Największą frajdę to miał mój najmłodszy 12 letni brat. Dla niego była to chwila magii . W każdym pomieszczeniu jest coś innego , i z każdego pomieszczenia można wynieść cenne lekcje / nauki / doświadczenie. Muzeum daje nam popis , daje nam możliwość użycia swojego wyobrażenia. Czasem można zaszaleć , i inaczej odebrać dana iluzje . Ile osób tyle pomysłów . Czas szybko nam tam płyną . W sumie spędziliśmy ponad godzinę w tym miejscu. Na pewno tam wrócimy ,bo naprawdę robi wrażenie.
Następnie udaliśmy się na vegab do którego też łatwo trafić . Do lokalu można wejść z psem , za co duży plus. Jest też dla niego przygotowana woda z miska . W środku ładnie , klimatycznie . W ramach spotkania blogerek jeden zestaw miałam dla siebie na tajny kod , a drugi zamówiłam dla męża. Ja miałam zestaw z kebabem włoskim ( edycja limitowana ) do tego przepyszna lemoniada lawendowa i frytki. Mąż sobie wybrał opcje klasyczna , do tego frytki i lemoniada cytrynowo - imbirowa. Porcje bardzo duże . Lemoniada duża , zimna mocno smakiem nasączona . W mojej lawendowej była suszona lawenda na górze co dodawało jej uroku . Marek zamówił sobie tylko kebaba ale nie wiem jakiego . A maks i Wiktor jedli tylko frytki . Wiecie to mięsożercy i ciężko im dogodzić. Naszej 4 smakowało wszystko . Jestem miło zaskoczona że vege kebab może być aż tak dobry . Wypchany po brzegi , gorący, pyszne dodatki . Warto też wspomnieć że ceny są ok . Jest bardzo miła obsługa , czysto w lokalu oraz w ubikacji .
Następnie poszliśmy na Kazimierz, na zapiekanki dla chłopaków , potem na piwko do Pabu Browar.
Odwiedziliśmy też Wawel , bulwary wiślane , smoka wawelskiego i stary ryneczek gdzie był kiermasz Św. Józefa .
Jeszcze na koniec była galeria krakowska , KFC i powrót do domku.
Do był długi dzień ,ale spędzony w miłym towarzystwie. Z dobrym jedzeniem , fajnymi atrakcjami.
Polecam Wam z całego serca Muzuem Iluzji o raz Kebaba . Można w Krakowie dobrze zjeść w fajnych cenach.
Dziękuję Muzeum Iluzji za bilety na spotkanie blogerek oraz za współpracę barterowa.
Dziękuję vege kebab za możliwość poznania Waszych pysznych kebabów w ramach spotkania blogerek.
A Wy lubicie Kraków ?
ZAPRASZAM NA STRONE FIRM :
ZDJĘCIA : ( Zdjęcia na dole bo u góry mi nie ładuje :( )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz