RIMMEL LASTING MATTE PODKŁAD
W PŁYNIE MATUJĄCY 103 kolor
Hej Moje Słoneczka :)
Jak tam ? Co słychać ?
Ja dziś przychodzę do Was z produktem jaki czas temu dostałam od WIZAŻ.PL
do testowania.
Jest to fluid firmy RIMMEL - i tu mam mieszane uczucia.Jak ktoś śledzi mojego bloga wie że zaczęłam się interesować prawami zwierząt .I Rimmel jest taką dziwną firmą niby w PL nie testują na zwierzętach ale już w CHINACH tak...A wiadomo że to masło maślane..Dlatego fluid użyłam raz i oddałam go osobie która podchodzi do tematu inaczej.Na zasadzie nie w pl to mogę używać.No ja jednak mam jakieś chyba głębsze uczucia i jakoś tak nie umiem się malować tymi kosmetykami.Ogólnie miesiąc temu wywaliłam ponad 50 % kosmetyków...a ile mam teraz miejsca w łazience heheh :) Także spoko coś za coś :)
Dobra przejdźmy do bohatera naszego dzisiejszego tematu.Bo o testach na zwierzętach można mówić / pisać godzinami.
Polecam darmową fajną aplikacje - HAPPY RABBIT !
Fluid znajduję się w małym,zgrabnym opakowaniu ,zamykany na zakrętkę.Posiada małą dziurkę więc dużo fluidy nam się nie wydostanie.Delikatnie pachnie takim kremem do twarzy.Jest dość wydajny.Ja posiadam kolor 103 więc jakby najbardziej moim zdaniem naturalny.Fajnie i dobrze się kryje.Tak do 6 godzin ładnie się utrzymuje na twarzy.Plus że się nie " roluje " .Zakrywa ładnie,nie uczula.Ogólnie jest ok.Makijaż wygląda na taki naturalny.Dość dobrze matuje i " wpija " się w skórę w sensie tym że wygląda bardzo naturalnie.Tylko co z tymi testami na zwierzętach ? Ja osobiście na dzień dzisiejszy nie kupie nic tej marki.
A Wy używacie fluidów ? Jak tak to jakich ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz