Mała Wycieczka do Rożnowa ( Zapora Rożnów )
Cześć Moje Myszki Kochane :*
Jak u Was po weekendzie ? U mnie praca...Od piątku ( 12.06 ) do soboty ciągnę aż 9 dni z rzędu,ale między czasie staram się też odprężyć ;-)
Tak było w sobotę :)
Mąż miał wolne,ja byłam w pracy do 12 a potem pojechaliśmy na Zaporę do Rożnowa.
Tyle razy już pisałam o tych miejscach że dziś to będzie malutki wpis :)
Na początku zatrzymaliśmy się w Melsztynie w Restauracji .Dawniej była to nasza ulubiona restauracja,niestety z każdym dniem restauracja gotuje coraz mniej.
No cóż na ich FB wiecznie jest przyjęcie osób do pracy.
Szkoda bo naprawdę to była jedna z lepszych restauracji.
Maż zamówił sobie zestaw obiadowy,ja pierogi z serem fetą i szpinakiem,piwko i kawę i wyszło 45 zł.Ale jak już pisałam popsuli się :(
Potem płynęliśmy promem ( darmowy jest na jeziorze czchowskim ) i
pojechaliśmy na zaporę.
Tam lody,jedzenie itp...Troszku my sobie poleżeli,troszku poopalali ;)
Wracając wstąpiliśmy do sklepu chińskiego na małe zakupy.Wydaliśmy ponad 120 zł.
Potem kierunek dom...Zatankowaliśmy jeszcze auto i poszliśmy do domku .
Taka była moja sobota.Niedziele pracująca.
I teraz jeszcze tylko 6 dni pracy i niedziela / poniedziałek wolne :)
A Wy macie blisko domku jakieś fajne miejsca ?
Może coś polecacie co jest warte zobaczenia ?
A gdzie mnie jeszcze nie było ;p
Pozdrawiam ! :)
Ja słyszałam, że w zachodniopomorskim, koło Koszalina też są takie tamy czy zapory, ale jeszcze nie byłam.
OdpowiedzUsuń