13.12.2018 - KATOWICE
Targi Bożenarodzeniowe oraz Papugarnia Carmen
Największa w Polsce ! :)
Hej Moje Słoneczka Kochane ! :-*
Jak tam przygotowania do Świąt ?
U nas totalny luz w końcu ich nie obchodzimy :)
A że mąż ma urlop do 16 a ja od 12 grudnia mam wolne to postanowiliśmy jeszcze gdzieś w tym roku wyskoczyć :)
Dlatego przychodzę do Was z znów krótkim postem :)
Ale dziś sprzątanie,gotowanie,zakupy itp ;)
Przed nami weekend ale za oknem bardzo brzydko ;(
I pewnie w domu będziemy siedzieć...
Ale z drugiej strony kto wie ;) HAHA :)
Zapraszam na IG tam jestem na bieżąco ;)
Stanęło na Katowicach.Jak wiecie uwielbiam targi Bożenarodzeniowe oraz Wielkanocne i tak od 2015 mąż zemną jeździć od miasta do miasta byliśmy już na targach przez ten czas w Kielcach,Rzeszowie,Krakowie,Mielcu,Tarnowie a teraz doszły Katowice :)
Najpierw odwiedziliśmy Papugarnie CARMEN ( ta rzekomo jest największa w PL ) Byliśmy już 3 x w Kielcach ( Moja ulubiona i Teodor <3 ) Potem 2 x Kraków oraz 1 x Rzeszów...Teraz do tej kolekcji doszła Papugarnia w Katowicach ( 1,5 h można być na sali - dwu piętrowej,ale jak jest mało osób to można trochu dłużej posiedzieć ) cena to 19 zł za osobę plus 2 zł karma...Plus oczywiście magnes za 7 zł
( my wybrali Bolka )
Papugi są bardzo grzeczne.Fajne jest to że uratowali jedną z Papug Carmena ( był przez 10 lat w klatce - właściciel staruszek umarł i Papugarnia odkupiła papugę i dała jej nowe życie ) Carmen na ręce jeszcze nie wlatuję ale fajnie przyciąga swoją uwagę tańcząc !
Widać że papugi są szczęśliwe.Jest ich ok 100 sztuk różnych.Jest czysto,zadbano.Obsługa też na plus.Widać że mają wiedzę i że kochają zwierzęta.Polecamy w 1000 % ! Ja i tak jestem wierna Kielcom ! Ale warto zajrzeć do tej w Katowicach !
Syn mojego męża ma papugę Arę ale jest bardzo wredna a że Gabriel mieszka w Katowicach od ponad pół roku to rzadko się widujemy.I z papugą też się rzadko widujemy dlatego odwiedzamy Papugarnie.
Potem poszliśmy na miasto na Targi.Targi pięknie oświetlone,zadbane..WINA tyle do wyboru że hohoh :)
Ja wypiłam wino białe grzane,wino malinowe,wino z aronią,poncz ananas i kokos .A były jeszcze z miętą,z cynamonem,cytryną itp..
Chyba z 15 rożnych grzańców było do wyboru.Była karuzela wenecka dla dzieci.Coś tam do jedzenia.Kawa,herbata...
Niestety ludu tone bo oprócz targów był ( jest ) zlot ONZ i policji multum na mieście .
Wiecie przedstawiciele innych Państw jeszcze miał przyjechać wczoraj Prezydent Andrzej Duda.
Więc wczoraj było bardzo bezpiecznie ;-)
Potem spotkaliśmy się z synem pospacerowaliśmy po mieście.
I koło godziny 18 wsieliśmy w auto i do domku ;)
Koło 21 zahaczyliśmy jeszcze o MC'donalda w Tarnowie na kolacji ;) I do domku :)
I tak minął nam czwartek :-) To tak w mega skrócie :)
Pozdrawia :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz